Praktyczne zastosowanie teorii
Każdemu z nas przynajmniej raz w życiu zdarzyło się zderzyć z dużą ilością materiału do nauki. Wielu z nas, jeśli nie większość zapewne w tej sytuacji zastanawiało się, dlaczego dana porcja wiedzy obarczona jest tak dużo ilością tekstu. Najlepszym przykładem takiej sytuacji były chociażby materiały naukowe przygotowujące nas do egzaminu maturalnego, ale także nierzadko wiedza na studiach czy nawet podręczniki wypełnione zagadnieniami do zwykłego testu wiedzy z bardziej teoretycznego przedmiotu szkolnego.
Wśród popularnych metod nauki wyróżnia się tworzenie notatek na bazie tej obszernej wiedzy w celu wyodrębnienia najbardziej istotnych kwestii z danej dziedziny. Jednakże nie zawsze jest ona skuteczna – owszem, jest to pomocna strategia naukowa, szczególnie dla wzrokowców, których nabywanie wiedzy poprzez kartkowanie stron od góry do dołu wypełnionych tekstem bez wyróżniania tylko tych najbardziej istotnych może zwyczajnie przytłaczać i zniechęcać do dalszej nauki. Nie mniej jednak, nadal jest to wiedza teoretyczna, której długotrwałość obecności (w całej objętości) w naszej głowie ogranicza się w większości do raptem kilku dni.
Zazwyczaj niedługo po teście zapominamy sporą część spośród tych informacji. Wyjątkiem jest oczywiście sytuacja, gdy dany temat realnie nas interesuje i dobrze przyswaja nam się tę wiedzę. W tym przypadku faktycznie można mówić o dłuższym okresie pozostania tych informacji w naszej głowie. Nie zmienia to jednak faktów, że każdy z nas przeszedł w życiu etap nauki rzeczy, które kompletnie nie były kategorią tak zwanej „naszej dziedziny” – tej wymarzonej, pasjonującej i rozwijanej z pełnym zapałem. W tej sytuacji, gdy nauka danej dziedziny jest wymagana do pozytywnego zakończenia jakiegoś określonego etapu edukacji i kontynuacji jej następnie w innym kierunku duża ilość wiedzy teoretycznej może nas mocno przytłaczać.
Warto wtedy znaleźć inne metody nauki, które daną wiedzę pokażą nam z bardziej praktycznej strony. Jak to zrobić? Najlepiej postawić na wizualizację badanego zjawiska naukowego. Pomóc nam w tym może tworzenie skojarzeń wokół najważniejszych pojęć. Możemy wypisać najbardziej kluczowe pojęcia z danego zagadnienia i wokół nich stworzyć strzałki ze skojarzeniami, jakie posiadamy z danym pojęciem na podstawie zgromadzonej wiedzy. Dzięki temu nabierzemy realnej świadomości względem tego, co właściwie oznacza badane przez nas pojęcie. Oprócz tego warto skorzystać z cudów obecnej technologii i poszukać wirtualnie informacji na dany temat. W tej kwestii jednak warto zachować ostrożność – choć internet to bardzo przydatne źródło, nadal roi się w nim wręcz od ilość losowych i niezweryfikowanych źródeł.
Nie mniej jednak przy zachowaniu tej zasady i czerpaniu wiedzy z rzetelnych jej zasobów możemy trafić na wiele form audiowizualnych omawianego zagadnienia. Możemy również skorzystać z opcji jakie daje nam otoczenie. Czasem w przyswojeniu wiedzy może pomóc nam wycieczka do muzeum, teatru, kina albo jeśli mamy taką możliwość – rozmowa z osobą, która z daną dziedziną jest bezpośrednio związana zawodowo.