- 6 powodów, dla których frezowane ogrzewanie podłogowe to najlepszy wybór
- Jak skutecznie zaprojektować stronę internetową dla lokalnego biznesu?
- Producent opakowań: Jak wybrać najlepszego partnera dla Twojej marki?
- Jak udekorować kościół na ślub? Praktyczny poradnik dla par młodych
- Sieczka dla konia – klucz do zdrowego układu pokarmowego
Jak dobrze używać perfum latem?
Jeśli chcecie żeby wasze wody perfumowane i toaletowe pachniały latem tak samo dobrze i długo, co w sezonie chłodnym, musicie poznać kilka mitów dotyczących korzystania z perfum w ciepłe dni. Rozprawmy się z nimi raz na zawsze!
Chcąc zachować świeżość latem, chętnie sięgamy po nowe i ciekawe zapachy. Samo wybranie aromatu to niełatwe zadanie, a przecież sam zakup to nie wszystko. Żeby w pełni wykorzystać potencjał drzemiący w fantazyjnym flakoniku, należy prawidłowo ów zapach rozpylać.
Perfumy w słoneczne dni mity:
Kropla perfum do kremu nawilżającego
To mit, który funkcjonuje od wielu lat i dają się na niego nabierać nawet doświadczone osoby. Niektóre lekkie kosmetyki nawilżające nie mają bowiem intensywnych zapachów i chociaż świetnie nadają się na upały, niektórym mogą wydawać się mało interesujące właśnie ze względu na brak wyraźnego zapachu. Jeśli coś podobnego przyjdzie wam do głowy, od razu pomyślcie, czemu ten krem jest taki lekki i bezzapachowy? Otóż to! Aromaty, które często zawarte są w składzie, mogą mieć tendencje do wchodzenia w reakcję z promieniowaniem. Nałożenie kremu „wzbogaconego” o kroplę wody toaletowej to ryzyko rozprowadzenia takiej fotoczułej substancji na całą powierzchnię skóry.
Perfumy na włosy
Spryskanie włosów perfumami to także nie jest dobry pomysł. Tym razem chodzi jednak o inny składnik, a mianowicie alkohol. Ma on tendencję do wysuszania. Kosmyki, w które wniknie alkohol będą zatem narażone na całkowite wyzbycie się naturalnej wilgoci. Zniszczy się struktura włosa, którą będzie niezmiernie trudno odbudować – zwłaszcza jeśli taki „zabieg” będziemy regularnie powtarzać.
Latem można używać tych samych perfum co na zimę
Oczywiście nikt nam tego nie zabroni, ale szybko sami się przekonamy, dlaczego to stwierdzenie powinno zostać uznane za mit. Latem w wielu pomieszczeniach jest gorąco i dużo bardziej odczuwamy skutki nieodpowiedniej wentylacji. Ponadto nasza skóra poci się i jest nagrzana, a zatem przez pewien czas (niedługo po popsikaniu się) dużo mocniej oddaje zapach. Jeśli będziemy używać wody toaletowej o ciężkich nutach, może się okazać, że jej zapach nas… drażni. Bóle głowy spowodowane intensywnością perfum są bardzo nieprzyjemne i mogą skutkować trwałym znienawidzeniem danego flakonu.